Po raz kolejny Dolny Śląsk nas zaskakuje. Wiemy, że się powtarzamy, ale to naprawdę nasz ukochany rejon Polski. Wjeżdzając do Mojesza, podczas gdy jechaliśmy na sesję narzeczeńską (link tutaj) Martyny i Wojtka do Domu Cukiernika, naszą uwagę zwróciło przepiękne ogrodzenie porośnięte bluszczem. Od razu powiedziałam "O kurde, to chyba tutaj będziemy za dwa tygodnie na weselu Martyny i Wojtka, wow, jak pięknie!". Nie myliliśmy się, po wjeździe na teren obiektu było jeszcze lepiej... Dopisała pogoda, dopisało światło, już nie mówiąc o dekoracjach... Zresztą po wrzuceniu relacji na nasz Instagram dostaliśmy niezliczoną ilość wiadomości, że tak pięknej sali to jeszcze obserwatorzy nie widzieli. Szczerze? My też.

Po przygotowaniach odbył się przepiękny ślub w Parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Lwówku Śląskim.

Z pewnością również tutaj warunki oświetleniowe dopisały. Udało nam się zrobić bardzo jasne, świeże, pełne emocji fotografie. Nie mogło być inaczej, bo Martynie i Wojtkowi uśmiech nie schodził z twarzy!

Wesele w sali weselnej "Pod Lipami" na Dolnym Śląsku

W "Pod Lipami" dodatkowym atutem jest antresola, z której mogliśmy fotografować, stąd też tak dużo ujęć z góry. Sala z tej perspektywy robiła naprawdę ogromne wrażenie. Po przyjeździe na salę wspaniałe warunki oświetleniowe podczas złotej godziny dały nam możliwość do zrobienia krótkiej sesji tylko we dwoje. Starczyło nam czasu na mnóstwo zdjęć ze znajomymi, rodziną, ukochaną babcią. Te ustawiane zdjęcia też są bardzo ważne, warto o tym pamiętać.

Ponad 750 obrobionych Martyna i Wojtek otrzymali sześć dni po weselu, więc z pewnością emocje tego wspaniałego dnia były spotęgowane.

Na zakończenie dodajemy też tutaj reakcję Pary Młodej: "Jesteśmy zachwyceni! Szok, szok! Serio aż się wzruszamy na widok tych zdjęć:) dziękujemy, że mogliście dla nas uwiecznić ten dzień i w dodatku w tak wspaniałych ujęciach:) (...) Oczywiście możecie publikować:) jakie chcecie z galerii; wszystkie akceptujemy, bo wszystkie są niesamowite." Takie reakcje cieszą nas niesamowicie, tym bardziej kiedy wiemy, że daliśmy z siebie 100%. Uwierzcie, że takie na takich pięknych weselach nakładamy na siebie ogromną presję, którą trudno zaspokoić. Tym razem się udało.

miejsce Pod Lipami dekoracje Sabada Dekoruje suknia Viola Piekut garnitur Diuk make up Paula Król fryzura Patrycja Sułek kolczyki Marisey Accessories tort Torty z Mojesza DJ B&G Music